Majowy Wieczór Charyzmatyczny – „Trwajcie w miłości mojej!”

14 maja 2025

 14 maja 2025 roku odbył się kolejny Wieczór Charyzmatyczny we Wspólnocie Miriam. Najpierw wysłuchaliśmy konferencji, wygłoszonej przez Kornelię Lipiec, a następie rozpoczęła się msza święta, której przewodniczył nasz pasterz – ks. Damian Ziemba.

W homilii usłyszeliśmy, jak Pan Jezus mówił do uczniów: Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Trwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. (J 15, 9-10)

Jezus te słowa kieruje dziś do każdego z nas, przypominając, iż tak jak Bóg kocha Syna, tak Syn kocha każdego człowieka. Jezus dziś zaprasza nas, byśmy wszyscy trwali w Jego miłości. Można powiedzieć, że jest to zadanie, aby budować swoje życie wokół miłości Jezusa. Doświadczając miłości Chrystusa i przekazując ją dalej, będzie nam o wiele łatwiej przetrwać trudności dnia codziennego. Dlaczego? Przeżywając trudne chwile, będziemy mieć świadomość tego, iż jest ktoś (Jezus), kto mnie kocha i chce. Może zdarzyć się w naszym życiu, w konfliktach rodzinnych, że bliska nam osoba powie: „Żałuję, że z tobą jestem”, „Ja już ciebie nie chcę w moim życiu”, „Popełniłem błąd wiążąc się z tobą”. Możemy słyszeć słowa pełnego odrzucenia i czuć się zupełnie samotni. Wtedy Jezus chce nam powiedzieć, że gdy doświadczamy Jego miłości, to nie są emocje i chwilowe zauroczenie czy fascynacja, ale to jest miłość, w której On ma dla mnie miejsce.

Dziś mamy zobaczyć, że Jezus kocha mnie, nazywa swoim przyjacielem, dlatego mówi do uczniów:  Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali. (J15,15;17)

Czujesz się dzisiaj przyjacielem Jezusa? Czujesz, że przyszedłeś do Niego jak do swojego przyjaciela? Możesz się przy Jezusie zachować jak przy przyjacielu? Nieraz sprawdzianem przyjaźni są proste rzeczy. Czy będąc dziś przy Jezusie czujesz, że możesz zrobić wszystko, powiedzieć Mu wszystko? A może czujesz się skrępowany? Jednocześnie Jezus mówi o tej miłości, ale ona będzie od nas czegoś wymagać. Może musimy umrzeć w swoim egoizmie lub pysze, a może trzeba umrzeć w zapatrzeniu w samego siebie, w swoich przyzwyczajeniach? To co dziś usłyszeliśmy w konferencji pani Kornelii, że mamy swoje wymówki i potrafimy w nich bronić siebie, a może i tu powinniśmy umrzeć w swoich przekonaniach, by w to miejsce narodziła się prawdziwa miłość.

Pewna kobieta miała trudność w relacji ze swoją matką, która zawsze faworyzowała starszą córkę, a ona była tą gorszą. Kiedy matka zachorowała, kobieta zajmowała się nią, nie dlatego że to była jej matka, ale ponieważ zobaczyła w niej Jezusa. Czy możesz w swoich dzieciach, żonie/ mężu, kolegach w pracy zobaczyć Pana Jezusa? Gdy zobaczymy w bliźnim Jezusa, to będzie nam o wiele łatwiej. Możemy nasze trudy przenosić na innych, ale to będzie nas niszczyć. Jezus woła dziś do nas, byśmy mieli miłość świadomą. Woła, by miłość w naszym sercu była prawdziwa. Matka Teresa z Kalkuty powiedziała: „Nie możemy robić rzeczy wielkich, ale możemy robić rzeczy małe z wielką miłością”. Ona robiła wielkie rzeczy, bo przemawiała do osobistości tego świata, a jednocześnie potrafiła pójść do trędowatego i z miłością go umyła, zanosiła jedzenie głodującym. To były małe rzeczy. A ty od jakiej małej rzeczy zaczniesz? Może, gdy wrócisz do domu przytulisz swojego męża/ żonę, tak z serca jak wtedy, kiedy się poznawaliście? Dziś Jezus wzywa nas wszystkich: „umieraj”, tak jak Maciej Apostoł umarł, oddał życie za Jezusa i jest męczennikiem, ale umarł dla ziemi, a narodził się dla Nieba. Chcesz pójść do Nieba, to nie bój się umierania dla świata.

Następnie uwielbialiśmy Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Na zakończenie kapłan idąc po auli, błogosławił zebranych Najświętszym Sakramentem. Na zakończenie odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski.

Zapraszamy na kolejny Wieczór Uwielbienia 11 czerwca 2025 roku.

Do zobaczenia! 

Autor: Anna Sz.

Znajdź nas na Facebooku Oglądaj co robimy na Instagramie

Nasza strona używa ciasteczek (pliki cookies), które umożliwiają nam udoskonalać stronę. Dowiedz się więcej

Czy wyrażasz na to zgodę?

Nasza strona używa ciasteczek (pliki cookies), które umożliwiają nam udoskonalać stronę. Dowiedz się więcej

Czy wyrażasz na to zgodę?