W środę 12 lutego 2025 roku odbył się kolejny Wieczór Charyzmatyczny w naszej wspólnocie. Lider Wspólnoty – Marcin Zacharski rozpoczął nasze spotkanie witając zebranych i zaprosił do wysłuchania konferencji, którą wygłosiła pani Kornelia Lipiec.
Następnie uczestniczyliśmy w Eucharystii sprawowanej przez Pasterza – księdza Damiana Ziembę. W czasie homilii odwołał się do rozważanej Ewangelii, w której Jezus poucza uczniów: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli…». Zatem, jak podkreśla Pasterz, to nie nasz wygląd stanowi o tym, czy jesteśmy człowiekiem dobrym, sprawiedliwym, miłym, lecz to co jest we wnętrzu naszego serca. Na zewnątrz możemy być piękni, stwarzać pozory dobra, nawet pobożności, możemy tak się tak maskować, jak wówczas, gdy chcemy ukryć mankamenty naszego wyglądu. Jednak problem tkwi głębiej, niż nasze zmarszczki, ponieważ niezdrowe serce, to brak autentyczności w naszym życiu. Czy to co mówimy na co dzień, pokrywa się z tym, co znajduje się w głębi naszego serca? Czy my jesteśmy autentyczni w swoim życiu? Nie raz potrafimy grać, udawać, a Pan Bóg chce nam dziś pokazać, jak bardzo ważna jest autentyczność serca.
Św. Augustyn w swoich Wyznaniach napisał: Zastanów się, czy ty naprawdę kochasz swoje dzieci, jeśli ty nie umiesz kochać samego siebie? Przecież ty chcesz czy nie promieniujesz na swoje dzieci tym, czym jesteś w środku. Jeśli tobie naprawdę zależy na dobru twoich dzieci, ty musisz troszczyć się o to, zęby w swoim własnym sercu była prawda i dobro.
A my czym promieniujemy na siebie nawzajem?
Jezus chce przychodzić, aby uzdrawiać nasze serce. Czy my autentycznie przychodzimy na Eucharystię, adorację, żeby Jezus uzdrowił to, co jest chore, co niedomaga w naszym życiu? Czy przychodzisz tu po to, by Bóg Cię uzdrowił? Można do Królestwa Niebieskiego wejść bez nogi czy ręki, można wejść będąc niewidomym, ale nie da się tam wejść, jeśli w sercu człowieka będzie gościł grzech. Czy przychodzimy tu po to, by Jezus uzdrowił nasze serce? Może przychodzimy tu po to, by udawać jacy jesteśmy? Jezus przychodzi, by uzdrowić najpierw nasze serce, tak jak u paralityka z Ewangelii świętego Marka, któremu najpierw odpuścił grzechy, a potem uzdrowił ciało. Bóg przychodzi, aby nas uzdrawiać, uzdrawiać z naszych mechanizmów wchodzenia w grzech, z naszych złych wyborów, zaślepienia naszego, naszej pychy.
Następnie uwielbialiśmy Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Podczas adoracji mogliśmy przyjść do Źródła Miłości, by Jezus wypełniał wszystkie braki w naszych sercach swoja obecnością . Na zakończenie kapłan idąc po auli, błogosławił zebranych Najświętszym Sakramentem. Na zakończenie odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski.
Zapraszamy na kolejny Wieczór Uwielbienia 12 marca 2025 roku.
Do zobaczenia!
Autor: Anna Sz.